Rodzinny Ogród Działkowy "Podzamcze"

Jak dobrze być w PZD

O tym jak dobrze było działkowcom pozostawać w stowarzyszeniu ogrodowym PZD przekonali się działkowcy z wyodrębnionego Ogrodu „Żurczyn”w Żurczynie w Województwie Pomorskim. Nie po drodze im było z Polskim Związkiem Działkowców, który egzekwował praworządność w działaniu Ogrodu. Nie podobało się to zarządowi Ogrodu bo mieli własne interesy w tym aby uniezależnić się od Związku. Dzięki temu zarządowi działkowcy mają tak „dobrze”, że wzrosły im opłaty ogrodowe z około 200zł do 500zł.

Kto nie wierzy, proszę sprawdzić: http://www.zurczyn.rod.net.pl/index.php/opaty

Mój Ogród jest w PZD a ja za swoją działkę płacę rocznie razem ze śmieciami, wodą i innymi opłatami tylko 150zł. Nie tylko ze względów finansowych warto zostać w PZD, ale i z wielu innych. PZD przez ponad 26 lat skutecznie broni Ogrody przed likwidacją.

A kto obroni Ogród wyłączony z PZD?

Nawet jak Ogród „Żurczyn” chciałby się obronić przed likwidacją to skazany jest sam na siebie. Jeśli podejmie obrony poprzez manifestację działkowców z tego Ogrodu, to tę garstkę ludzi służby porządkowe pogonią. I tyle wyjdzie z ich obrony.

Piszę ten list do Okręgu Sudeckiego, aby zamieścił go na stronie internetowej ponieważ ja takich możliwości nie mam. A chciałbym koniecznie przestrzec wszystkich działkowców aby nie dali się namówić na wyłączenie z PZD. Niech nie wierzą również w telewizyjne programy dotyczące Polskiego Związku Działkowców w których z premedytacją manipuluje się faktami i rzeczywistością aby ukazywać w złym świetle Związek. Chodzi przecież o to, że PZD to bariera przed rozgrabieniem gruntów ogrodów działkowych, która jest nie do pokonania. A grunt to wielkie pieniądze i chyba każdy działkowiec powinien wiedzieć o co chodzi w tych manipulacjach.

/-/ Stanisław Sonak